Pokémon Super Mystery Dungeon

Nigdy wcześniej nie interesowałem się spin-offami serii Pokémon. Jak to, gra w której stworka się nie łapie a przyzywa z Beyblade'a? Turowe chodzenie po podziemiach? Musi być słabe. Zaskoczyłem sam siebie i zainteresowałem się Super Mystery Dungeon. 

Uwielbiam takie zaskoczenia.

Tak jak we wstępie napomknąłem, nie grałem wcześniej ani w serię Ranger, ani Mystery Dungeon. Więc przy okazji premiery nowej odsłony tej drugiej serii, postanowiłem ją sprawdzić.

W każdej odsłonie Mystery Dungeon wcielamy się w człowieka który został przeniesiony w świat kieszonkowych stworków. Grę zaczynamy od wypełnienia testu dotyczącego naszego charakteru oraz upodobań. To on definiuje jakim Pokémonem będziemy grali, oraz jakim będzie nasz partner. Jeśli przyporządkowanie testu nam się nie spodoba będziemy mogli wybrać samodzielnie spośród wszystkich startowych stworków od pierwszej generacji, plus Pikachu oraz Riolu. 

 Fabuła jest tu jednym z ważniejszych elementów gry oprócz rozgrywki. Gracz po pewnych początkowych perypetiach trafia do wioski Serene w której otrzymuje schronienie u innego Pokémona. Jako że jest w formie "dziecka" uczęszcza do miejscowej szkoły (gdzie uczy się podstaw gry). Przy okazji pobytu rozwiązuje pewne miejscowe tajemnice i zaprzyjaźnia się z innymi mieszkańcami, w tym z naszym późniejszym towarzyszem. 

 To jego/jej energia oraz chęć odkrywania świata pchnie nas do miasta Lively gdzie rezyduje Expedition Society - grupa zrzeszająca Pokémony podróżników i badaczy. Pomimo początkowych problemów udaje się nam spełnić marzenie naszego partnera. Również tutaj fabuła się rozkręca i zaczyna obejmować nie tylko miasto i wioskę, ale również cały świat. Samo przedstawienie konwersacji między postaciami mogą przywodzić na myśl Anime czy inne Japońskie gry "dialogowe".

 

  Główną częścią gry są jednak podróże przez Mystery Dungeon'y (Tajemnicze Podziemia) gdzie walczymy z napotkanymi Pokémonami wypełniając przy tym różne zadania - ratowanie kogoś, odzyskanie przedmiotu, pokazanie kto jest silniejszy. Każde wypełnione zadanie łączy nas ze zleceniodawcą, który z kolei może "przedstawić" nas swoim znajomym. Pozwala to na wykorzystanie poznanych stworków jako pomoc w Dungeon'ach. Zapoznać możemy się ze wszystkimi 720stoma dotychczasowymi Pokémonami.

 

Pokémon Super Mystery Dungeon jest turowym dungeon crawlerem (no shit sherlock). Poruszamy się zespołem składającym się z trzech wybranych przez nas stworków, w wyjątkowych momentach jak specjalne zlecenia czy fabuła nasza grupa się zwiększa nawet do siedmiu.

 

 Przez większość czasu gra toczy się w "normalnej prędkości" oraz możemy biegać, jednak gdy wpadniemy na przeciwnika/ków zaczynamy walczyć turowo. Tak jak w przypadku głównej serii, nasze Pokémony posiadają swoje typy - ziemia, woda, ogień itp przez co zyskują przewagę lub są bardziej podatne na obrażenia, posiadają również cztery ataki które wraz z kolejnymi poziomami doświadczenia można zmieniać. Dłuższe używanie danego ataku zwiększa jego siłę oraz ilość uderzeń do wykorzystania. Istnieje również atak wspólny, przy którym każdy członek zespołu atakuje w tym samym momencie wybranego przez przywódcę przeciwnika. Do naszej dyspozycji jest również wiele opcji zarządzania - możemy pozwolić naszym towarzyszom na swobodne poruszanie się po lokacji, lub podążanie za nami. Zlecić używanie danego ataku a inny zablokować.

 

Drużynę należy dobrać do miejsca w które się udaje, kamienne nie dadzą sobie zbytnio rady w podziemiach zapełnionych wodnymi przeciwnikami, ogniste będą przedzierać się przez trawiastych bez problemu. Uważać należy również na pułapki porozstawiane po mapie, mogą uśpić naszą postać, zadać obrażenia lub w najgorszym wypadku przyzwać hordę przeciwników. Tutaj pomaga dobrze skomponowany ekwipunek - lecznicze jagody, nasiona ożywiające, różdżki usypiające czy kule paraliżujące wszystkich przeciwników w pomieszczeniu. Dobrze jest również zabrać ze sobą coś do jedzenia, ponieważ oprócz zdrowia posiadamy wskaźnik głodu, jeśli osiągnie on zero - postać będzie z każdym ruchem traciła zdrowie zamiast je odzyskiwać. Przedmioty można znaleźć leżące na ziemi, lecz lepiej samemu się w nie zaopatrzyć przed wyprawą.
 

Jedną z ważniejszych mechanik gry są Looplet'y - bransolety w które umieszczamy Emery, są to pewnego rodzaju klejnoty zwiększające statystyki, wykrywające przedmioty lub przeciwników a nawet nakładające (przydatne dla nas) statusy uśpienia czy paraliżu na wrogów. Bransolety posiadają różną ilość miejsc na kryształy, oraz same posiadają dodatkowe efekty do statystyk. To co jest ciekawe - Emerów nie można wynieść z Dungeonów, oraz jeśli na czas do nich nie dotrzemy w danym pomieszczeniu - rozpadną się. Pozostawiają po sobie pył który można zbierać, gdy będziemy mieli go wystarczająco wiele dostaniemy przypadkowy Emer.

Jako że gra wyszła po wprowadzeniu systemu Mega Ewolucji w X/Y oraz Omega Ruby i Alpha Sapphire, to możliwość dodatkowego ewoluowania niektórych Pokémonów jest zawarta również tutaj. Odbywa się to jednak nie za pomocą Mega Kamieni, lecz odpowiednich Emerów nazywanych "Awakening" (Przebudzenie). W moim odczuciu lepszym wyborem było by pozostawienie Mega Kamieni, Emery Mega Ewoluujące spotkałem do tej pory trzy razy, i za każdym razem nie miałem Pokémona który mógłby go użyć. Trochę szkoda.

 Gra posiada również aspekt społecznościowy, gdy zostaniemy pokonani możemy wysłać prośbę o ratunek na Pelipper Island, skąd można uratować siebie innym zespołem lub uratować kogoś jeśli taką prośbę o pomoc odnajdziemy za pomocą kodu QR. Przejście głównej fabuły nie oznacza że gra się kończy, otrzymujemy kolejne Dungeon'y do zwiedzenia, kolejne stworki do zrekrutowania (w tym legendarne) oraz skarby do zebrania. Jest co robić.

Cieszę się że dałem tej grze szansę, bawiłem się świetnie. Przemierzanie Dungeonów było wymagające ale również satysfakcjonujące. Do tego fabuła która pod koniec wycisnęła mi łzy gdzie heroizm Kal of Djuti nie zdołał. To była długa i przyjemna przygoda którą polecam każdemu posiadaczowi najnowszych przenośnych konsol Nintendo. Dodatkowo po wyczerpującym dniu, jej bajkowa oprawa potrafi odprężyć.