Pokémon GO Plus

http://somuchgaems.blogspot.com/2016/10/pokemon-go-plus.html#more
Zbędny gadżet czy urządzenie ułatwiające złapać je wszystkie? Czas przyjrzeć się Pokémon GO Plus!

Razem z zapowiedzią aplikacji pozwalającej na łapanie Pokémonów w prawdziwym świecie ujawniono urządzenie które umożliwi to samo, lecz bez konieczności ciągłego spoglądania w ekrany telefonu. Umiejscowione na bransoletce lub klipsie po wciśnięciu jednego (jedynego) przycisku zbiera przedmioty z pobliskiego Pokéstopu oraz "złapie" Pokémona.
 
Żeby urządzenie działało należy najpierw sparować jej z komórką poprzez moduł Bluetooth (przez ustawienia jednostki lub w aplikacji) oraz połączyć z Pokémon GO, połączyć każdorazowo przy uruchomieniu aplikacji co potrafi czasami napsuć krwi. Po udanym sparowaniu oraz połączeniu na ekranie aplikacji pojawi się dodatkowa ikonka, szara gdy działamy "normalnie" i kolorowa przy podłączonym GO Plus. Przez czas spędzony na testowaniu kilkukrotnie zdarzyło się że aplikacja nie wykrywała urządzenia mimo że to było tuż obok oraz włączone, problemy zdarzają się również gdy ktoś do nas dzwoni - aplikacja się wyłącza a GO Plus rozłącza (mimo działającego Bluetooth), przeważnie po takiej sytuacji podczas ponownego uruchomienia Pokémon GO i próby połączenia następuje komunikat o niewykryciu urządzenia. Restart aplikacji pomaga, lecz czasami trzeba wykonać ich kilka aby podziałało. Gdy wszystko działa poprawnie gracz zostaje poinformowany o obecności Pokémona zielonym światłem przycisku lub niebieskim w przypadku Pokéstopu oraz kilkukrotną wibracją, należy wtedy tylko nacisnąć aby "złapać" lub odebrać przedmioty - udane pochwycenie oraz zebranie itemków sygnalizowane jest zmianą kolorów i ponowną powtarzającą się wibracją, czerwone światło oraz pojedyncze zawibrowanie oznacza ucieczkę stworka.
Kilkukrotnie już pisałem o "złapaniu" stworka, dlaczego tak? Otóż GO Plus rzuca bezbłędnie, istnieje (niestety) 50% szans że urządzeniu uda się złapać napotkanego stworka. Nie ma możliwości powtórnego rzutu ani zmiany Pokéball'a na lepszego, jeden rzut i tyle. Przed premierą krążyły plotki o braku naliczania dystansu do wyklucia jajka czy zdobywania cukierka przez Pokémona towarzyszącego, wszystko okazało się nieprawdą. Nie ma żadnej informacji o wykluciu jajka ani przebyciu odpowiedniego dystansu aby dostać cuksa a i "łapanie" Pokémonów których jeszcze nie spotkaliśmy wcześniej niby jest zaimplementowane ale w rzeczywistości go nie ma. No i te wskazówki w menu gry...
Jak na razie to jedyne możliwości Pokémon GO Plus, jak na taką kwotę za gadżet zdolny do działania z jedną aplikacją to dużo, w tej cenie (około 180 zł) można znaleźć już średni smarwatch lub dołożyć i kupić coś porządnego. Liczę że Niantic wymyśli dodatkowe funkcje dla tego urządzenia ponieważ na ten czas inwestycja się nie opłaca. Mam nadzieję ze ktoś w firmie wpadł na pomysł ustawienia wykorzystywanych Pokéballi do poziomu napotykanego stworka - zwykły do 200 CP, Great do 500 itp oraz zwiększenia szans na złapanie i pojawi się to w przyszłych uaktualnieniach. Naprawdę chcę żeby wyszło z tego coś więcej ponieważ samo GO Plus wygląda solidnie i niezwykle w porównaniu z inną elektroniczną biżuterią i szczerze mówiąc polubiłem to nosić/używać, ale jak zwykle - czas pokaże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz