Beta The Division

somuchgaems.blogspot.com/2016/01/od-wczoraj-posiadacze-xbox-one-maja.html#
Od wczoraj posiadacze Xbox ONE mają możliwość sprawdzenia jak prezentuje się nowy tytuł Ubisoftu skoncentrowany na grze online. Czy studio posiadające prawa do sygnowania gier nazwiskiem Toma Clancy rozbudza nadzieje czy znowu ich tytuł okaże się bańką PRową?

Beta oferuje pewien wycinek mapy z głównej gry. Jedna sekcja jest głównie fabularna, druga skupiona jest na pomocy lub walce z innymi graczami.

Zacznijmy jednak od początku. Gracz wciela się i tworzy własnego agenta Oddziału (Division) którego zadaniem jest zbadanie przyczyny i odnalezienie leku na wirus który został wypuszczony w Nowym Jorku. 
Gra oferuje zmianę wyglądu twarzy, jednak w becie jest to zablokowane
Mapa wygląda trochę gorzej niż na zapowiedziach ech?
 Początek gry prezentuje się jak zwykły tryb dla jednego gracza. Dostajemy otwarty świat z markerami zadań głównych, pobocznych oraz przypadkowe wydarzenia. Odpowiednio jest są to misje polegające na zdobyciu informacji o wirusie, poszukiwania zaginionych osób oraz odbicie zakładników lub pomoc wojskowym, zdarzają się również spotkania ze zwykłymi mieszkańcami którym możemy podarować jedzenie lub apteczkę którzy w ramach wdzięczności obdarzą nas częścią wyposażenia lub stroju. 
Jednorazowo można nosić przy sobie dwie bronie długie oraz pistolet
Za wykonane zadania oprócz doświadczenia, funduszy oraz przedmiotów (omówionych poniżej) otrzymujemy zapasy potrzebne do rozwijania bazy. Ulepszanie naszej kryjówki udostępnia nowych umiejętności oraz ich modyfikatory. W becie dostępny jest radar wykrywający wrogów, granat leczniczy lub zbliżeniowy oraz przenośna tarcza.
Witajcie w mojej chacie!
 Z pokonanych przeciwników wypadają elementy pancerza, broń oraz ulepszenia do niej w postaci celowników laserowych lub ulepszonych magazynków. Do dyspozycji naszego agenta są karabiny maszynowe, pistolety maszynowe, pistolety, strzelby, ciężkie karabiny oraz karabiny snajperskie. 
Fani grzebania przy broni znajdą tu coś dla siebie
  Rozwijanie własnej broni jest wyjątkowo przyjemne, dodawanie różnych celowników, tłumików, magazynków oraz zmienianie ich koloru. Co najważniejsze - każdy z elementów podnosi statystykę broni. Dodanie uchwytu do ciężkiego karabinu maszynowego pozwoli na lepsze kontrolowanie odrzutu, zmiana magazynka na posiadający szybkie wypięcie skróci czas przeładowania karabinu snajperskiego.

Będąc przy broni, strzelanie w The Division jest naprawdę przyjemne, jednakże nie różni się w niczym od mechaniki strzelania w nowych Splinter Cellach czy Ghost Recon. Przyklejenie do osłony, ostrzał, zmiana pozycji, użycie umiejętności - powtórz aż wybijesz przeciwników. Niby to minus, jednak nie zmienia się tego co działa dobrze. 
O, pidzisiont centów!
Chciałbym teraz przejść do rzeczy która chyba ekscytuje najbardziej. Dark Zone. Są to strefy wyłączone od głównych map które zostały skażone w większym stopniu niż pozostałe. Panują tu też również inne zasady - oddzielny poziom postaci, oddzielna waluta oraz zasady zaufania.
Nowy Jork 2033
Uważać to należny nie tylko na przeciwników sterowanych komputerowo ale również innych graczy. Mogą oni nam pomóc w pokonaniu przeciwnika, zgarnąć swoją część łupu i odejść lub wpakować nam kulkę w potylicę i zgarnąć nasz łup. Przedmioty z Dark Zone są jednak skażone, nie można od tak sobie z nimi wyjść. Aby dołączyły one do naszej kolekcji trzeba wezwać helikopter w specjalnie wyznaczonych miejscach. 
Wystrzeliwanie flary w miejscu opanowanym przez bandytów to niezbyt dobry pomysł
Do przybycia helikoptera gracz ma około półtorej minuty, w tym czasie może wydarzyć się wszystko - od napadu bandytów, po przez zdradzieckie zagranie innych graczy aż do obrony z innymi przed rządnymi naszych ciężko zdobytych przedmiotów gangsterami.
Nic nigdy nie może być takie proste
Przybycie wsparcia powietrznego nie oznacza końca naszych problemów, aby wydostać nasz "loot" trzeba go przymocować do uprzęży, w tym miejscu nasza postać jest najbardziej podatna na zagrożenia. Jednak uczucie po udanej ekstrakcji jest tego warte. 
To założę, to sprzedam a to zachowam na później
 Wydostane z Strefy Ciemności wyposażenie będzie czekało do odbioru w naszej bazie. Walka o niego jest warta zachodu gdyż jest on przeważnie lepszy od tego na "zwykłych mapach". W strefie znajdują się również kontenery zawierające przedmioty do których aby się dostać należy mieć klucz znaleziony przy przeciwniku, nie mogłem pozbyć się wrażenia że te klucze będzie można za pewną kwotę wykupić oszczędzając sobie szukania..
PUT THE GUN DOWN
Podsumowując, Ubisoft ponownie rozpalił oczekiwania graczy na świetnie wyglądający i działający produkt. Niestety, nie boję się tego stwierdzenia - BETA The Division wygląda jak kupa, jakością odstaje od takiego Destiny które również skupia się na grze online a wygląda znacznie lepiej. Pomimo tego że nie jestem graficznym estetą, liczy się dla mnie fabuła i rozgrywka to mam szczerą nadzieję że do premiery gry zostanie ona odpicowana ponieważ strzela się cholernie przyjemnie. 

Division 
mogło by być dobrą grą dla jednego gracza z elementami rozgrywki multiplayerowej, jednak zagłębiając się w rozgrywkę można zapomnieć że gdzieś tam są inni żywi gracze. Czas pokaże czy twór ojców i matek Assassin's Creed'a utrzyma się na rynku gier online.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz