Dzięki wykupionemu pakietowi Xbox Live Gold udało mi się ostatnimi czasy sprawdzić program EA acces. Umożliwia on dzięki wykupieniu miesięcznej lub rocznej subskrypcji (odpowiednio 14,99 zł i 79,99 zł) na dostęp do jednych z nowszych lub bardziej popularnych tytułów od Electronic Arts na konsolę Xbox ONE*.
W "The Vault" znajdują się takie pozycje jak Dragon Age: Inkwizycja, Battlefield Hardline czy starsze pozycje jak Plants vs. Zombies: Garden Warfare i Titanfall. Na razie biblioteka gier nie powala, ma być ona stosunkowo rozwijana, a dodatkowe korzyści z posiadanej subskrypcji mają objawiać się możliwością sprawdzenia przedpremierowo nowych gier takich jak Mirror's Edge:Catalyst i jeśli gra nam się spodoba, kupnem jej w niższej cenie.
Czy zainwestowanie w taki program jest dobrym pomysłem? Jeśli ktoś jest zainteresowany danym tytułem - przykładowo Dragon Age: Inkwizycja - a przykłada wagę do ceny tytułu nie lubiąc składować pudełek, to jak najbardziej tak. Miesięczna subskrypcja nie jest szczególnie dużym wydatkiem, a ukończenie gry i nie przedłużenie udziału w programie nie skutkuje żadnymi skutkami negatywnymi, oprócz oczywiście brakiem dostępu do wcześniej pobranej gry, zapisane stany gry pozostają bezpieczne.
Sam chętnie powrócę do tej usługi gdy biblioteka zostanie powiększona o obecnie najnowsze tytuły jak przykładowo Star Wars: Battlefront, chociaż sądzę że obecne już tam tytuły mogą przypaść niektórym do gustu.
*Na komputerach osobistych program ten nosi nazwę Origin acces.
Oferuje tą samą zawartość od EA poszerzoną jednak o niektóre tytuły innych wydawców.
Oferuje tą samą zawartość od EA poszerzoną jednak o niektóre tytuły innych wydawców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz